środa, 17 października 2012

Hmm...

     Moje zamiłowanie do sportu pojawiło się przypadkiem... Pomyślałam może lekkoatletyka... Jednak to był zły wybór. Komu tak na dobra sprawę chce się ciągle biegać, chyba nikomu :). I tak padło na siatkówkę. A ja większość czasu spędzam na sali w pogoni za piłką :P .




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz